Po raz kolejny zostałyśmy poproszone przez Wydawnictwo Jung-off-ska o recenzję nowego audiobooka. Stwierdziłyśmy, że najlepiej jeśli zapytamy docelowego odbiorcę, czyli dzieci. Nasz pięcioletni słuchacz, którego poprosiłyśmy o opinię, mocno wczuł się w losy bohaterów. Wysłuchał historii z wielką uwagą w całości, z krótką przerwą na obiad. Trzeba dodać, że nagranie jest długie, bo trwa trzy i pół godziny. Mimo to słuchał uważnie układając w tym czasie klocki Lego. Najlepszą rekomendacją będzie chyba to, że do snu chciał słuchać ponownie. W tym roku mija sto lat odkąd ukazało się pierwsze wydanie książki, a jak widać historia nadal jest ciekawa dla dzieci.
Jutro zapraszamy na konkurs na Facebooku, do którego pytanie wymyślił nasz mały pomocnik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz