7.04.2013

Relacja ze szkolenia BOSCH


Tym razem mniej o wzornictwie... Wspominałyśmy Wam wcześniej, że zostałyśmy zaproszone na prezentację pralki Home Professional WAY32740PL do showroomu BOSCH. Bardzo dużo dowiedziałyśmy się nie tylko o niej, ale ogólnie o praniu.

Byłyśmy pod wrażeniem profesjonalizmu i pasji z jaką opowiadał nam o produktach specjalista ds. szkoleń firmy BOSCH. Do samej marki nie musiał nas przekonywać, ponieważ cenimy jej jakość od dawna.
Poza pralką zaprezentował też suszarkę bębnową. W Polsce niewiele osób z nich korzysta (niespełna 1% produkcji trafia na nasz rynek). My również do tej pory nie zdawałyśmy sobie sprawy jak bardzo użyteczny jest to sprzęt. Ma wiele zalet np. pranie wyjęte z suszarki jest miękkie i puszyste bez używania płynu do zmiękczania i nie ma potrzeby go prasować. Nie wspominając już o tym, że dzięki niej pozbywamy się problemu co zrobić z suszącym się praniem jak przyjeżdżają goście.
Wadą (oprócz ceny) są jej gabaryty, ponieważ jest tej samej wielkości co pralka. BOSCH częściowo rozwiązał ten problem i przystosował oba sprzęty do zestawienia w słupek.
Podobał nam się też pomysł na półkę wysuwaną z elementu, który je łączy. Można na niej położyć mokre ubrania wyjęte z pralki, żeby wygodnie przenieść je do suszarki. Warto dodać, że pobiera ona bardzo mało energii i nie potrzebuje podłączenia do wody, ani do odpływu.

CIEKAWOSTKI NA TEMAT PRANIA (mniej lub bardziej oczywiste):
- po suszeniu 8 kg prania na zwykłej suszarce aż 3,8 litra wody rozprzestrzenia się po całym mieszkaniu, można to zauważyć np. na oknach (w postaci rosy, bądź pleśni na uszczelkach)
- podczas prania z włókien wytrącają się pyły, które osadzają się na tkaninie, dlatego po wysuszeniu ubrania są sztywne
- szare pyły z ubrań można często zaobserwować na podłodze (używając suszarki Bosch pozbywamy się tego problemu)
- do Polski trafia mniej niż 1% produkcji suszarek, a do Hiszpanii aż 17%
- Polacy sypią za dużo proszku do prania, dlatego w Polsce są do nich dodawane wypełniacze (kreda), niemieckie to tylko koncentrat
- trzeba trzymać się zaleceń dotyczących dozowania proszku podanych na opakowaniu, ponieważ jego zbyt duża ilość powoduje więcej piany, a to pogarsza jakość prania (ubrania wpadają w nią, nie odbijają się od bębna i przez to nie wytrącają brudu)
- ciężkie do usunięcia plamy z marchwi należy zalać olejem i dopiero później wrzucić do prania
- ważne jest dobranie odpowiedniej temperatury do rodzaju tkaniny (wiele osób pierze np. tylko w 40 stopniach)
- po skończeniu prania oprócz drzwi pralki należy otworzyć także szufladę na proszek, ponieważ zimna woda + płyn do płukania = śluz, który powoduje rozwój pleśni i bakterii
- raz na jakiś czas powinno się włączyć pralkę na 90 stopni – wysoka temperatura zlikwiduje zarazki
- przed włożeniem ubrań do pralki konieczne jest przewrócenie ich na lewą stronę i zasunięcie wszystkich suwaków
- po 11 latach urządzenia stają się przestarzałe technologicznie

Zachwycił nas też sam showroom zaprojektowany przez studio KS Architekci. Świetna aranżacja wnętrza - eleganckie i przytulne zarazem. Więcej zdjęć oprócz tych poniżej możecie zobaczyć tutaj.



Naszą uwagę zwróciła też ekspozycja, na której prezentowane były bardzo stare sprzęty (m.in. kuchnia żeliwna z lat trzydziestych XX wieku, toster z lat siedemdziesiątych) i reklamy Boscha oraz Siemensa. Ciekawy pomysł na zestawienie starych produktów z ubiegłego wieku z nowoczesnymi.



Trzeba przyznać, że szkolenie zostało przeprowadzone na wysokim poziomie, zarówno ze strony firmy BOSCH, jak i agencji faceADDICTED, która Nas na nie zaprosiła.

Fot. 1 Agencja faceADDICTED
Fot. 2, 3, 4, 5 Szymon Polański (udostępnione dzięki KS Architekci)

2 komentarze:

  1. marchew zalać olejem? to się sprawdza? bo my właśnie na etapie zupek marchewkowych i deserków jabłkowych jesteśmy :) przydatne porady, trzeba będzie wypróbować. A showroom robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeszcze nie próbowałyśmy, ale będziemy sprawdzać w najbliższych tygodniach i zdamy relację.

    OdpowiedzUsuń